Technologia wodorowych ogniw paliwowych rozwijana jest przez przemysł motoryzacyjny od przeszło dwóch dekad. Na rynku dostępnych jest kilka modeli aut z napędem elektrycznym, który to napęd energię czerpie właśnie z wodoru. Rada Ministrów przyjęła też tzw. Polską Strategię Wodorową. Przewiduje ona opracowanie programów wsparcia budowy gospodarki wodorowej. Jak to jednak często bywa, przepisy podatkowe niekoniecznie nadążają nad innowacyjnymi źródłami energii. Doskonale wiedzą o tym chociażby przedsiębiorcy z branży elektromobilności. Jak się sprawa ma w przypadku ogniw wodorowych?
Podatnik planuje rozpoczęcie działalności polegającej na produkcji wodoru o kodzie CN 2804 10 00. Wyprodukowany wodór będzie przeznaczany do sprzedaży hurtowej jako paliwo napędzające ogniwa paliwowe. Zasada działania ogniw polega na reakcji chemicznej wodoru z tlenem, podczas której powstaje energia i ciepło, a jedynym produktem ubocznym jest woda. W pojazdach samochodowych proces zaczyna się od doprowadzenia wodoru z wysokociśnieniowego zbiornika do ogniwa. Równolegle dostarczane jest także sprężone powietrze. Skutkiem reakcji w ogniwie jest wytworzony prąd, który zamieniany jest na prąd zmienny i dostarczany do silnika elektrycznego odpowiadającego za trakcję.
Fiskus uznał, że obecnie wodór klasyfikowany do CN 2804 10 00, przeznaczony wyłącznie do wykorzystania w ogniwach paliwowych nie stanowi wyrobu akcyzowego i wyrobu energetycznego. W konsekwencji wodór nie podlega opodatkowaniu akcyzą, a jego produkcja nie musi odbywać się w składzie podatkowym.