Saszetki nikotynowe (potocznie zwane snusem) zawierają nikotynę oraz dodatki, w tym głównie włókna roślinne oraz takie składniki jak: guma arabica, korektor pH, stabilizatory, słodzik. Snus kojarzony jest z krajami skandynawskimi, ale z czasem zyskał swoją popularność w Polsce. Snus nie podlega akcyzie w Polsce, choć w krajach jak Dania, Szwecja, Włochy czy Estonia już tak.
Zgodnie z ustawą o podatku akcyzowym wyrobami akcyzowymi są: wyroby tytoniowe, susz tytoniowy, płyn do papierosów elektronicznych oraz wyroby nowatorskie. Jednak zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 36 tejże ustawy, snus nie wpisuje się w definicję wyrobów nowatorskich, a więc nie ma akcyzy. Na podstawie unijnej dyrektywy 2011/64/UE opodatkowanie takich wyrobów nie podlega harmonizacji. Podlegają jej tradycyjne wyroby tytoniowe takie jak papierosy, cygara, cygaretki i tytoń do palenia. W przypadku reszty wyrobów państwa członkowskie mają całkowitą swobodę nakładania podatku akcyzowego. Dlatego właśnie Polska zdecydowała się objąć akcyzą np. liquidy do e-papierosów.
Jak podaje DGP, MF planuje wprowadzić nową definicję „innych wyrobów zawierających nikotynę, niezawierających tytoniu, które mogą być używane do wchłaniania nikotyny przez organizm ludzki z jednoczesnym wyłączeniem z niej płynu do papierosów elektronicznych oraz wyrobów medycznych, produktów leczniczych, żywności i środków spożywczych”. Definicja ta objęłaby opodatkowaniem akcyzą saszetek nikotynowych. Na opakowaniach snusu będzie musiał się znaleźć znak akcyzy (banderola).