Zwrot zapłaconego podatku VAT na rzecz podatnika, który nie poniósł ekonomicznego ciężaru podatku oznacza – zdaniem fiskusa – nieuzasadnione przysporzenie ze strony Skarbu Państwa. Do bezpodstawnego wzbogacenia się podatnika. A bogacić bezpodstawnie może się tylko Skarb Państwa. Wiedzą o tym podatnicy dokonujący sprzedaży na rzecz konsumentów i wystawiający paragony. Dyrektor KIS wydał w tym zakresie niedawno kolejną interpretację indywidualną.
Podatnik prowadził solarium i konsekwentnie od 15 lat opodatkowywał swoje usługi podstawową stawką VAT. Uzyskał jednak WIS stwierdzające, że solarium poprawia kondycję fizyczną i dzięki temu właściwa jest 8% stawka VAT. Podatnik chciał więc odzyskać nadpłacony VAT twierdząc, że posiada wiarygodne informacje co do wartości sprzedanych w przeszłości biletów wstępu na solarium. Podatnik (co oczywiste) nie byłby jednak w stanie zidentyfikować nabywców swoich usług ani zwrócić im różnicy w cenie odpowiadającej wysokości zawyżonego podatku VAT. Zatem nie ma on prawa do korekty rozliczeń ani złożenia wniosku o stwierdzenie nadpłaty w VAT.
Taka postawa to nic nowego. Podobny los spotkał np. pewną fryzjerkę, której serwisant nieprawidłowo skalibrował nową kasę fiskalną (po powrocie z COVID-owego lockdownu). Nie wzruszyło Dyretora KIS zapewnienie podatniczki, że omyłkowe zawyżenie stawki VAT nie wpłynęło na cenę usług brutto, w efekcie czego klienci nie odczuli pomyłki, a jedynie podatniczka. VAT jest w teorii neutralny, a w praktyce także bezwzgledny, na jego zawyżeniu w obrocie konsumenckim zarabiać może tylko fiskus.
Czasem jednak Dyrektor KIS potrafi zaskoczyć. Miła niespodzianka spotkała podatnika prowadzącego gospodarstwo agroturystyczne. On też nabijał na kasie rejestrującej 8% VAT, choć korzystał ze zwolnienia z VAT z uwagi na obrót nieprzekraczajacy 200.000 zł rocznie. Dyrektor KIS uznał, że podatnik nie ma obowiązku zapłaty kwoty podatku VAT. Musi co prawda prowadzić ewidencję korekt, z której wynika kwota korekty sprzedaży i podatku należnego oraz wskazanie przyczyny zaistniałej korekty. Fiskusowi nie przeszło jednak przez myśl by badać, czy na takim procederze podatnik w sposób nieuzasadniony wzbogacił się. Przecież klienci płacili mu kwotę VAT, on jednak nie musi wpłacać jej do urzędu. Co prawda rzeczona interpretacja została wydana 1 kwietnia 2021 r. – ale nie podejrzewamy Dyrektora KIS o tego rodzaju poczucie humoru.
Wniosek z tego taki: nieuzasadnione wzbogacenie jest tylko wtedy, gdy urząd dostanie nadpłącony podatek i miałby go (ewentualnie) zwrócić. Gdy jednak urząd jeszcze podatku nie dostał, nie będzie dociekał kto straci, kto zyska.